środa, 17 lipca 2013

Od Zoey

Przed lekcjami,a raczej jedną,musiałam się spotkać koniecznie z Yuuko i Natalie. Wpadłyśmy na pomysł powtórzenia nocnego maratonu anime. Nic dziwnego- fajnie się bawiłyśmy,trochę narobiłyśmy hałasu...W każdym razie trzeba to powtórzyć!
Znalazłam je,gdy to rozmawiały o kimś. Przywitałyśmy się i szybko przeszłam do setna sprawy.
-Dziewczyny,może powtórzymy tamten maraton?
-A wiesz,że to nie głupi pomysł?-zastanowiła się Nat.
-Ale może bez horrorów? Za dużo było krzyku gdy szłyśmy do kibla...-zaśmiała się Yuuko,na co my jej zawtórowałyśmy.
-Co tym razem weźmiemy pod uwagę? Romansidło,komedie a może coś zbereźnego?-spytałam się je niewinnie.
-Wielka niewiadoma,zobaczy się-uśmiechnęła się Nat.
-To może jeszcze dziś?I tak jutro nie mamy nic,prócz możliwego wyskoczenia na plażę...
Skończyłyśmy rozmawiać,ponieważ przyszedł opiekun. Zapowiadał się w-f a nauczyciel przygotował dla nas piekielny poligon. Jakimś cudem go pokonaliśmy ale kazał nam go powtarzać...I tak zleciały nam pełne trzy godziny. Zaraz po zakończeniu wypełzliśmy z sali i powróciliśmy do pokoi. Szybko naszykowałam co niezbędne do maratonu ale,że nie miałam już pokoju z Natalie,Jet miał być z nami ale powiedział,że idzie do kumpli.
O dziewiętnastej dziewczyny przyszły i usiadły na moim łóżku. Wyciągnęłam laptopa.
-To od czego zaczynamy?-spytałam się ich.

<Nat,może dokończysz?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz