-To nie jest zły pomysł.To będzie trzeba je powiadomić...
Ustaliliśmy,że ja zajmę się Natalie a Jet Shiiną. Znalazłam ją
-Słuchaj Nat,czy nie chciałabyś mieć pokój z Shiiną?
Namyśliła się.Chyba gromadziła wszystkie za i przeciw.W końcu odparła:
-Czemu nie?
Po szybkim dialogu poszłam do Yuuko,żeby sprawdzić jak jej idzie szycie sukni ślubnej.Jestem pewna,że Camille będzie w niej wyglądać oszołamiająco.Akurat skończyła ale nie chciała pokazać,więc pogratulowałam jej tempa i wyszłam z pokoju.Już wchodziłam do siebie bo zapomniałam schować laptop a tu nagle wchodzi Jet.
-I jak poszło?Natalie nie ma nic przeciw mieszkania z Shiiną.
-Mniej więcej tak samo.Shiina tez się zgodziła-powiedział Jet.
Pomógł mi się spakować.Zdecydowanie najgorzej było z rozplątywaniem starej wstążki,którą Rei się bawiła i skończyło się to takimi supłami,że aż płakać się chciało.Dopiero po godzinie udało się rozplątać.Szybko przenieśliśmy moje rzeczy do pokoju i rozpakowałam je w mgnieniu oka.Wstążki zostały na dnie walizki i akurat Rei z Mattem znowu gdzieś poszli a tu dzwoni Dymitry!Gdy skończyliśmy rozmawiać uśmiechnęłam się szeroko.
-Dymitry zadzwonił i powiedział,że za dwa tygodnie zabiera nas z akademii do nas.Czyli ślub będzie za za jakieś trzy tygodnie!Idę szybko do dziewczyn powiadomić ich!
<Jet?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz