Chciałem się odosobnić od wszystkich,jak zazwyczaj to robiłem.
Nagle zauważyłem Natalie,a właściwie stałem naprzeciwko niej.
Oparłem się o drzewo które stało obok mnie.
- Em..hej. - Powiedziałem niepewnie.
- Cześć.. - odpowiedziała cicho.
Usiadłem koło niej i oparłem się o drzewo.
< Natalie? miało być 5 linijek,ale ktoś zagroził że jeżeli nie napisze 8,
zabierze mnie do szafy i zgwałci O_O >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz